60.WSPANIAŁYCH
Kolejna odsłona cyklu 60. Wspaniałych prezentuje naszych wieloletnich pracowników, obecnie emerytowanych.
Pani Janina Ilkowska jest oazą spokoju i nauczycielem, którego kochali wszyscy uczniowie. Uczyła w naszej szkole przedmiotów ekonomicznych, wykształciła wielu sprzedawców. W swojej pracy była perfekcjonistką i uczyła praktycznego podejścia do zawodu. Zawsze tłumaczyła niepowodzenia uczniów, znajdowała rozwiązania trudnych spraw. Można o niej powiedzieć: ciepła, kochana kobieta. Najlepiej o tym, jaka jest, świadczą słowa jej córki, p. Elżbiety Gładysz, pod którymi możemy się śmiało podpisać:
„Mama ukończyła Akademię Ekonomiczną w Poznaniu na kierunku Towaroznawstwo. Po studiach przez 25 lat pracowała "za biurkiem" w firmie o profilu handlowym w pionie ekonomicznym. Mama zawsze chciała pracować z młodzieżą, z którą miała bardzo dobry kontakt. Jak sama twierdziła przechodząc do szkoły po tylu latach pracy "za biurkiem" - była bardzo szczęśliwa i z radością pracowała w szkole przez następne 15 lat. Nigdy nie skarżyła się na pracę z młodzieżą, to była praca, w której się realizowała.
Wśród zainteresowań można spokojnie wspomnieć o kuchni. Mama lubiła gotować i karmić wszystkich dookoła, czyli rodzinę, naszych znajomych i przyjaciół. Jak ktoś do nas przychodził z wizytą, zawsze musiał zostać nakarmiony :-)
Mama była i jest do dziś brydżystką. Choć okazji dziś już mniej do takich rozgrywek, to z przeszłości pamiętam wiele spotkań ze znajomymi na tzw "brydżyka". Mama kocha zwierzęta, zwłaszcza psy, które zawsze rozpieszczała do granicy przyzwoitości.”
Jej mottem życiowym było:
"Przeżyć swoje życie godnie, by nikogo nie skrzywdzić, ale też nie dać się nawinie wykorzystać".