60 WSPANIAŁYCH
Kolejna odsłona cyklu 60. Wspaniałych prezentuje kadrę obsługi i administracji naszej szkoły.
Konserwator szkoły
Niezastąpiony, wyjątkowy, złota rączka – to tylko niektóre z określeń pasujących do pana Wojtka. Czy to nagła awaria rolety, czy dekoracje okolicznościowe – pan Wojtek zawsze służy pomocą, a przy tym sam wykazuje się dużą inicjatywą, żadnej pracy się nie boi. Uczniowie z sympatią podchodzą do pana Wojtka, nadając mu przydomek Wiedźmin. Prywatnie pan Mazur jest społecznikiem, znanym w Niedoradzu i okolicach. Lokalni mieszkańcy obdarzyli go zaufaniem dając mu mandat radnego Gminy Otyń, którą pełnił przez trzy kadencje.
Aby nasza szkoła lśniła czystością i porządkiem, pana Wojtka dzielnie wspierają: pani Grażyna, pani Kinga, pani Ania, pani Żaneta, pani Monika, oraz pan Andrzej Macur, medalista mistrzostw świata i Europy w strzelectwie sportowym, trener, olimpijczyk z Moskwy 1980.
60 WSPANIAŁYCH
Kolejny etap cyklu 60. Wspaniałych przedstawia kadrę administracji i obsługi naszej szkoły.
Sekretarz szkoły
Bazą i sercem operacyjnym szkoły jest sekretariat, w którym rządzi niepodzielnie pani Regina Łada. Młoda, operatywna, ambitna i kompetentna, a przy tym skromna i sympatyczna. Pani Renia kultywuje tradycje swojej poprzedniczki, pani Wioli Szczepańskiej, i tak jak ona, wspiera naszą Dyrekcję. Prywatnie pani Regina ma niewiele czasu dla siebie, ponieważ całą swoją energię poświęca mężowi, synkom i dziesięcioletniemu labradorowi.
Ciekawostką jest fakt, że pani Regina jest jedyną osobą w naszej szkole, która biegle włada językiem włoskim.
60 WSPANIAŁYCH
Kolejny etap cyklu 60. Wspaniałych przedstawia kadrę administracji i obsługi naszej szkoły.
Kierownik administracyjny
W naszej szkole najważniejszą osobą od zadań specjalnych jest kierownik administracyjny. Częste awarie komputera w sali 307, obsługa projektorów, zaopatrzenie w papier, by uczniowie mieli dobrze wyposażone łazienki – pan Przemek to człowiek, który się zna na wszystkim. Kiedy ktoś przychodzi do pana Przemka Gąsiorowskiego z pytaniem „Panie kierowniku kochany, potrzebuję…”, od razu słyszy w odpowiedzi:
„Ale to nie są tanie rzeczy”.
W szkole pan Gąsiorowski jest jedyną osobą, z którą każda kobieta ma o czym porozmawiać. Prywatnie pan Przemek jest bardzo pomocny i opanowany. Lubi czytać fantastykę: Sapkowskiego, Lema, gry strategiczne. Pamięta o zakupach dla teściowej nawet po paru tygodniach. Największą miłością pana kierownika jest żona, dzieci, a wśród nich najmłodsze dziecię – Bobson.
60 WSPANIAŁYCH
Czas na trzecią odsłonę cyklu 60. Wspaniałych. Tym razem prezentujemy kadrę kierowniczą naszej szkoły.
Wicedyrektor szkoły w latach 2019-2021, nauczyciel historii, plastyki, etyki, wiedzy o społeczeństwie, historii i teraźniejszości, wychowania do życia w rodzinie.
Poprosiliśmy p. Annę Roszak o napisanie swoich wspomnień związanych z pracą w naszej szkole. Publikujemy je w całości:
„W Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących, bo tak wtedy nazywała się nasza szkoła, zostałam zatrudniona jako nauczyciel historii zaraz po studiach. Te 24 lata temu trafiłam na okres, kiedy następowała powolna zmiana pokoleniowa wśród nauczycieli. Miałam to szczęście współpracować jeszcze z wieloma nauczycielami pamiętającymi pierwsze lata szkoły, dzięki czemu łatwiej poznawałam specyfikę szkoły i uczniów, korzystałam z ich doświadczenia. Z drugiej strony wraz ze mną pracę rozpoczynało wielu młodych nauczycieli, co pozwoliło nam wspierać w trudnych sytuacjach i razem zdobywać doświadczenie.
Od zawsze chciałam być nauczycielem, wyniosłam to z nauczycielskiego domu. I od zawsze interesowałam się historią. Swoją pasję próbowałam i nadal próbuję przekazywać uczniom, zarazić ich ciekawością świata i wskazać, że poznanie historii to nie tylko suche fakty i daty. Od początku też wspierałam wszelkich pasjonatów. Zachęcałam do własnych poszukiwań, do udziału w Olimpiadzie Historycznej, w której z mniejszymi lub większymi sukcesami uczestniczymy od dwudziestu lat.
Oprócz historii moją pasją są podróże. Wiedzę, którą mi dają, wykorzystuję na lekcjach historii, ale też pewnie dzięki nim zdecydowałam się na podjęcie studiów z geografii. Zresztą w swojej pracy uczyłam także innych przedmiotów, nie zawsze związanych z dziejami ludzkości. Najdziwniejszym doświadczeniem były dwa lata, podczas których zostałam poproszona o prowadzenie zajęć z historii Ziemi. Przyznaję, że do każdej lekcji musiałam intensywnie się przygotowywać, czyli tak naprawdę uczyłam się razem z uczniami o skamieniałościach, zdarzeniach geologicznych, dinozaurach i ramienionogach.
Swoje doświadczenia zawodowe przeniosłam także na inne dziedziny. Od wielu lat współpracuję z Instytutem Historii UZ. Jestem współautorką kilku podręczników historii, a także od roku sekretarzem Olimpiady Historycznej Juniorów w Okręgu Lubuskim. Kolejną pasją dającą mi wiele satysfakcji jest fotografia. Od lat z pasją fotografuję martwe natury. Odniosłam w tej dziedzinie mały sukces zajmując trzecie miejsce w Międzynarodowym Salonie Fotografii „Martwa Natura 2018”. No i koty – najcudowniejsze i najukochańsze zwierzaki, których obecnie posiadam trzy.
Zainteresowania artystyczne realizuję też współprowadząc od kilkunastu lat szkolny zespół teatralny „Kopernik”. Wraz z paniami Małgorzatą Szymczak i Elżbietą Markiewicz, a obecnie z paniami Ewą Michalak i Lucyną Hoffman, organizowałyśmy przedstawienia bożonarodzeniowe, imprezy okolicznościowe, a nawet dwukrotnie miejskie obchody świąt narodowych. Niezapomniane Jasełka, Opowieść Wigilijna, przedstawienie II części Dziadów – dawały zabawę nie tylko widowni, ale także przynosiły radość nam – organizatorkom.
Ale tym co najbardziej zawsze pamiętam i do czego wracam myślami, to praca z samą młodzieżą. Moje klasy, których byłam wychowawczynią, do dziś pozostają w mojej pamięci”.